środa, 28 maja 2014

| 1 | - Początek

Wędrowcu, błądzący po zakamarkach sieci, witaj na naszym blożku! Zapraszamy, poczuj się jak u siebie w domu. Może masz ochotę na kubek waniliowej herbaty?




Pomysł na tego bloga zrodził się całkiem niedawno, gdy Rika, nie po raz pierwszy, przypadkowo natrafiła na przykład tego, jak postrzegane są osoby z zespołem Aspergera. Otóż, całe szczęście, samo ich istnienie nie jest tematem tabu, jednak ilekroć mowa o ich najbliższym otoczeniu, wymienia się hurtem rodziców, opiekunów i pracujących z nimi (głównie dziećmi) specjalistów, natomiast nikomu nie przyjdzie do głowy, że osoba z zespołem Aspergera może mieć przyjaciela, a co dopiero chłopaka, dziewczynę, męża lub żonę. Bo jak to, autyzm i związek? Przecież to się nie trzyma kupy. Autyści najczęściej są w mediach przedstawiani w sposób, który utrwala w wyobraźni przeciętnego Kowalskiego obraz osoby niepełnosprawnej intelektualnie i/lub genialnego sawanta; o ile od czasu do czasu ktoś gdzieś nieśmiało sugeruje, że dorosły człowiek z ZA może mieć w miarę normalne życie zawodowe, o tyle życie osobiste tegoż pozostaje białą plamą. Nie istnieje i już.
Co gorsza, powszechną praktyką podczas organizacji różnorakich eventów powiązanych tematycznie z zespołem Aspergera jest nie tylko udawanie, że partnerzy osób z ZA nie istnieją, ale także pomijanie samych osób z ZA!




Chcielibyśmy, żeby ten blog był głosem, który powie coś zgoła innego, a mianowicie, że:




Chcielibyśmy od czasu do czasu pokazać świat z perspektywy pary, w której jedna z osób ma ZA, a druga, hm... też jest dość ekscentryczna.
Nie jest to jednak jedyny cel tego bloga.
Rika chciałaby od czasu do czasu najzwyczajniej w świecie uwiecznić swoje przeżycia i podzielić się przemyśleniami na różne tematy, zaś Świetlikowi przyda się miejsce, gdzie będzie mógł napisać co nieco o swoich zainteresowaniach, gdy innym wyczerpie się cierpliwość do słuchania o nich... a także o wszystkim innym, jeśli zechce.

Dlaczego Piękni? Ano dlatego, że miło byłoby zachować trochę anonimowości, a ponieważ do ideałów urody wiele nam brakuje, nikt raczej nie wpadnie na pomysł, że my to my. (Aczkolwiek ostatnio dowiedziałam się, że Świetlik został przez znajomą mojej koleżanki nazwany "niezłym ciachem"! - dop. Rika).

Oboje mamy nieco ponad dwadzieścia lat, jesteśmy razem od prawie sześciu.
Rika studiuje pedagogikę i ma głowę pełną myśli, by pomagać dzieciakom - z autyzmem i nie tylko - odnaleźć się w tym dziwnym świecie. Uwielbia literaturę, języki angielski i hiszpański, kontakt z przyrodą, herbatę, anime i kulturę Japonii, a ponadto bzikuje na punkcie swojej kolekcji widokówek, które zbiera od dziecka, a od pięciu lat wymienia z ludźmi z całego świata. Często zapuszcza się myślami na tyle daleko, że sama się dziwi, jakim cudem stwarza pozory zdrowego rozsądku.
Świetlik jest informatykiem, jest również aspą posiadającym specyficzną gamę zainteresowań. Są wśród nich takie, które pojawiają się u każdego szanującego się aspy, jak na przykład gry komputerowe, programowanie oraz słowotwórstwo. Posiada on jednak również pasje bardziej unikalne i rzadko spotykane nawet wśród najbardziej zatwardziałych asp. Można wśród nich wymienić algorytmy astronomiczne lub obserwowanie jednym okiem zjawisk świetlnych zachodzących w najmniej oczekiwanych momentach, jak chociażby spolaryzowane światło ekranu z rozkładem jazdy odbitego na wewnętrznej szybie autobusu.

Było już trochę o Pięknych, było o Aspergerze, a gdzie podziewa się Bestia? Wstyd się przyznać, ale sami nie wiemy - możesz jednak być pewien, że wróci do domu przed zapadnięciem zmroku. 
Do ulubionych zajęć Bestii należą jedzenie wszystkiego, co jest jadalne (a od czasu do czasu także czegoś, co nie jest), spanie, granie na nerwach otoczeniu oraz zabawa wszystkim, co nie jest z założenia przeznaczone do zabawy. Raz na jakiś czas odwdzięcza się za uratowanie przed schroniskiem, wspaniałomyślnie wskakując wybrańcom na kolana i pozwalając głaskać się przez kilkanaście minut, jednak Świetlik jak dotąd nie dostąpił tego zaszczytu.
I, oczywiście, Bestia - zupełnie jak w baśni - jest płci męskiej.




Mamy nadzieję, że nie odstraszą Cię jej nieprzyjazne miny i zapragniesz odwiedzić nas od czasu do czasu!

R. & Ś.

7 komentarzy:

  1. zajebiście. Będę czytac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy się i zapraszamy zawsze, gdy przyjdzie Ci ochota na wirtualną herbatkę! :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, serdecznie witamy!

      ekko72, mamy nadzieję, że nasz blog choć czasem rozbroi Cię tak, jak Rikę niektóre złote myśli Emila :)

      Usuń
  3. Bo widzicie, "asperger" musi być w związku z kimś przynajmniej odrobinę "pukniętym", inaczej nic z tego nie będzie :) sprawdzone doświadczalnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie. Jestem w zwiazku z mezczyzna z ZA od 2 lat. Kocham go lecz nadal jest dla mnie zagadka, na wiele pytan dotyczacych jego swiata, reakcji nie umie sobie odpowiedziec. Bede tu czest zagladac. Pozdrwiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. "algorytmy astronomiczne"? Czy to znaczy może, że umiesz wytłumaczyć ruchy Księżyca? albo nawet zwizualizować? lub powiedzieć, gdzie najlepiej czegoś takiego szukać. Sama nie wiem: może coś w rodzaju astrolabium (właściwie nie, ale nie znam nic odpowiedniejszego do określenia), którym sobie samemu można pokręcić, a może aplikacji, dzięki której na układ Ziemia-Księżyc(-Słońce) można sobie popatrzeć z dystansu i zobaczyć te wszystkie elipsy, perygea i "wznoszenia".

    OdpowiedzUsuń