Rika rozgotowała makaron. A w zasadzie - jego część przeznaczoną dla siebie, gdyż część dla Świetlika, który woli twardszy makaron, została odłowiona wcześniej.
Ś.: Jeśli chcesz, to mogę oddać ci swoją porcję, ponieważ cię bardzo kocham.
R.: To nie tak. Ty mi ją chcesz oddać nie dlatego, że mnie kochasz, tylko dlatego, że nie przepadasz za makaronem.
Ś.: Skąd wiedziałaś?Po chwili Świetlik dodaje:
Ś.: Tak naprawdę to była część mojego misternego planu. Poprosiłem Cię o wyłowienie części makaronu zawczasu, ponieważ wiedziałem, że rozgotujesz resztę.
tak świetnie się o Was czyta :'D
OdpowiedzUsuń